Monday 20 April 2020

Powrót do Wiecznego Miasta:)

Podobno wszystkie ścieżki prowadzą do Rzymu:))) Moje też mnie tam zaprowadziły... Ostatnio wspominałam nasze wyjazdy w słoneczne rejony Europy. Bardzo lubię Włochy i mam wrażenie, że jeszcze tam zawitam:)))
 Rzym - wieczne miasto.. Idę powspominać..

Po Europie zawsze jeździmy autem, bo... lubimy w ten sposób podróżować:)




Tak też dojechaliśmy do Rzymu z postojem w Mediolanie.

W Rzymie auto na prawie tydzień  stanęło w podziemnym parkingu a my przemieszczalismy się po mieście metrem albo pieszo.. Wychodziliśmy z hotelu rano i wracaliśmy późnym wieczorem.. Przemierzaliśmy miasto wzdłuż i wszerz i nawet upały nam nie przeszkadzały.. Ja kocham słońce:)))
Do picia najbardziej sprawdzała się wtedy woda z cytryną.
To ruszamy:)


Vittoriano czyli Ołtarz Ojczyzny, potężny gmach, zbudowany stosunkowo niedawno bo w XIX wieku na pamiatkę zjednoczenia kraju - wstęp bezpłatny.








Jeden z najpiekniejszych placów rzymskich: Piazza Navona. To tętniące życiem miejsce spotkań turystów i miejscowych artystów. Perełka architektury barokowej z kościołem Sant'Agnese in Agone i oczywiście trzy wspaniałe fontanny z z najbardziej znaną i okazałą Fontanną Czterech Rzek (Nil, Ganges, Rio de la Plata i Dunaj)










 
To ciekawostki mijane po drodze...




Schody Hiszpańskie



Schody Hiszpańskie - w tym miejscu niegdyś była ambasada hiszpańska. Ulubione miejsce turystów:)





 Panteon - jeden z najlepiej zachowanych starożytnych obiektów w Rzymie - wstęp bezpłatny. Charakterystyczną cechą budowli jest dziewięciometrowy, okrągły otwór w sklepieniu - jedyne żródło światła. Jest to także grobowiec włoskich królów i malarza Rafaela.







Tu znowu plac Navona








  Tymi wąskimi uliczkami kierujemy się w stronę Watykanu...



 Tybr

W tle zamek Świętego Anioła - budowla powstała w II wieku jako mauzoleum cesarza Hadriana. Budowla służyła także jako więzienie, fortecę oraz papieską rezydencję:)








Przed nami Watykan..




Plac otoczony jest kolumnadą składającą się z 284 kolumn i 88 filarów. Całość ozdobiona jest 150 figurami świetych. Sama bazylika robi także ogromne wrażenie..






I powrót metrem do hotelu:)






 
 Oczywiście Koloseum - wizytówka Rzymu. Najbardziej imponująca i okazała budowla z czasów starozytnych. Niegdyś arena walk gladiatorów, niewolników czy dzikich zwierząt. Pod zapadniętą areną można zobaczyć mury rozmaitych lochów, korytarzy, klatek...


 Nasze wieczorne spacery..






Wreszcie Forum Romanum - serce starozytnego Rzymu i centrum ówczesnego świata. To najstarszy plac miejski i ruiny dawnych okazałych budowli, światyń rzymskich bogów, łuków triumfalnych, pomników - otoczone siedmioma wzgórzami..  To właśnie jedno z nich Palatyn dało poczatek miastu Rzym... Spacer po wzgórzu to spacer wśród kamiennych ruin. To tu mieszkali Oktawian August, Marek Antoniusz czy Cyceron.











Tu odbywały się wyścigi rydwanów.







To w tym miejscu poczuliśmy się.. jak w domu, leżeliśmy na kocyku, patrzylismy w niebo i było tak błogo, spokojnie.. Czulismy to oboje..











 Koloseum od środka



 Do Koloseum i do Forum Romanum można kupić jeden bilet - dwudniowy bo w jeden raczej nie da się obejrzeć wszystkiego.. My spędziliśmy bardzo duzo czasu w Forum Romanum, czulismy sie tam świetnie.. Zrobiło na nas ogromne wrażenie.





Muzea Watykańskie - bilety najlepiej kupić wcześniej online, to pozwoliło nam uniknąć stanie w długiej... bardzo długiej kolejce. To jedna z najwiekszych placówek kulturalnych świata na którą składają się eksponaty gromadzone przez kolejnych papieży na przestrzeni wieków. Wystawione w połączonych ze sobą budynkach, podzielone na oddzielne kolekcje i muzea.. W skład wchodzi Pałac Apostolski z Kaplicą Sykstyńską - tam nie można było robić zdjęć. Liczba sal i ilość eksponatów jest olbrzymia, nawet jak spędzi się tam cały dzień, nie jest się w stanie zapoznać  ze wszystkim dokładnie.




Ogrody Watykańskie



Akcent polski:)))


 














 To sala z mapami..







  A na koniec niespodzianka:))) Śnieg w sierpniu:))) "Co roku, od 1983 roku, 5 sierpnia wieczorem wierni i turyści gromadzą się na placu przed bazyliką, aby uczestniczyć w spektaklu: światło i dźwięk zakończonym ’opadami sztucznego śniegu’. To wydarzenie wręcz wrosło w rzymską tradycję."

https://www.voiceofrome.com/2019/08/03/kiedy-w-sierpniu-pada-snieg-matka-boska-sniezna/






Po wyczerpującym ale bardzo bogatym we wrażenia tygodniu opuściliśmy zgiełk wielkiego miasta i ruszyliśmy w stronę urokliwej Toskanii...


Tymczasem pozdrawiam z wiosennej Szkocji:)))

6 comments:

  1. Zabrałaś mnie na przepiękną wycieczkę po Rzymie.
    Tak naprawdę to znam te miejsca i zabytki w Rzymie bardzo dobrze, bo zwiedzałam go kiedyś przez tydzień.
    Ale powrót do pięknego miasta to wielka przyjemność.
    Bardzo Ci dziękuję.
    :-)

    ReplyDelete
  2. Ależ się przespacerowałam ;) Uwielbiam grecką sztukę. Pamiętam jak bardzo mnie wciągnęła Mitologia grecka Parandowskiego, jeszcze w podstawówce. Uwielbiałam fotografie rzeźb w niej zawarte. Dziękuję ;)

    ReplyDelete
  3. Nie byłam, nie planuję, nawet nie marzę pojechać do Rzymu.
    Chciałabym móc nareszcie pojechać w Świętokrzyskie do Rodziców 🧡🤗
    Pozdrawiam cieplutko☀️🌸🙋

    ReplyDelete
  4. Ależ zdjęcia, aż dech zapiera, dziękuję!
    Warto podróżować, nawet wirtualnie:-)
    W lipcu mieliśmy lecieć na Kretę, ale trudno, może w przyszłym roku?
    Rzym znam tylko z opowiadań różnych osób i każda opowieść jest równie ciekawa.
    Obyś doświadczyła jeszcze wielu cudownych wypraw po słonce!

    ReplyDelete
  5. W Rzymie byłam w październiku 2013 i miałam okazję zwiedzić większość przedstawionych przez Ciebie obiektów. Dziękuję za zdjęcia - są piękne.
    Pozdrawiam serdecznie

    ReplyDelete
  6. Witaj końcówką kwietnia Jolu
    Jak szybko to zleciało? U mnie za szybko, zwłaszcza bez mojego ogrodu. Ale może już niedługo......
    Dzisiaj dziękuję za tą piękną wędrówkę. W Rzymie nie byłam, nawet nigdy takiej wyprawy nie planowałam. A Matka Boska Śnieżna zawsze będzie mi się kojarzyć z Międzygórzem
    Pozdrawiam seledynowymi listkami drzew za oknem

    ReplyDelete